Jaka specjalizacja na socjologi???

[gosiakak]

Jeśli chodzi o specjalizacje socjologii, to chetnie napisze jaką mozna wybrac studiując na UWr;

*socjologia ogólna
*socjologia komunikacji społecznej i badania rynku
* socjologia społeczności lokalnych
*socjologia służb socjalnych i praca socjalna

[karolciaQ]

A co powiecie na Politykę społeczną? Dostałam się na Politechnikę Śląską i niestety narazie mają tylko tą jedną specjalność

[kreskanadi]

Gosiak a orientujesz sie może jak w praktyce wyglada socjologia komunikacji społecznej i badania rynku na UW? Mam ochotę na magisterskie o tej własnie specjalizacji, ale zapoznałam się z lista przedmiotów i w sumie sporo sie powtarza z tych ktore mam na licencjacie i tak jakoś mało praktycznie to wyglada. Chciałabym sie faktycznie wyspecjalizować, a nie znowu uczyć się " wszystkiego czyli niczego"...

[bruit_noir]

Witam wszystkich
- Badanie rynku
- Komunikacja społeczna
Zastanawiam się nad wyborem jednej z tych dwóch specjalizacji (jestem po I roku na dziennej Socjo na UWr). Do wyboru są jeszcze: Społeczności lokalne i Służby socjalne. Ich nie biorę jednak pod uwagę. Przewertowałem kilka stron w celu przybliżenia sobie tematyki specjalizacji, ale dalej mam mętlik w głowie. Wydaje mi się, że komunikacja społeczna jest pojęciem zdecydowanie szerszym i jako dziedzina jest mniej konkretna. To jednak tylko taka luźna myśl młodego studenciaka, więc wyprowadźcie mnie z błędu Im więcej osób się wypowie, tym łatwiej będzie mi podjąć decyzję.

Jeszcze pytanie odnośnie kwestii formalnych specjalizacji na Socjo UWr. Czy ktoś orientuje się, jakie przełożenie na przedmioty przez najbliższe 2 lata s. licencjackich ma wybór specjalizacji? Czy to po prostu 1 przedmiot dodatkowo czy więcej?
Poza tym na stronie wydziału jest napisane, że na studiach II stopnia również wybiera się specjalizację z tej samej puli (Badanie rynku, Komunikacja społeczna, Społeczności lokalne, Służby socjalne). Czy mam przez to rozumieć, że teraz mógłbym wziąć badania, a na magisterskich komunikację?

Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź.

[FrancisBegbie]

Nie lepiej odnośnie kwestii formalnych zadzwonić i zapytać u źródła? po to ktoś tam siedzi... a informacje będą rzetelne.

Odnośnie specjalności to sam musisz dokonać wyboru i to nie jest kwestia jednego czy dwóch przedmiotów.. a znacznie więcej (zazwyczaj) - ale to również kwestia indywidualna (czyli UWr).

[mac77]

Moim zdaniem:
- komunikacja społeczna, możesz być przeciętniakiem, ale dzięki dyplomowi
jako taką pracę znajdziesz
- badanie rynku, jako przeciętniak nie masz szans wykorzystać nawet części wiedzy, a jako bardzo dobry masz szansę starać się o dobrą pozycję na rynku pracy.
- jeżeli istnieje szansa wyboru najpierw jednej specjalności potem na uzup. drugiej, nie korzystałbym z tego, chyba że stwierdziłbym że pierwszy wybór był bardzo chybiony

[pi]

A możecie coś powiedzieć o społecznościach lokalnych jako specjalizacji? Pewnie z pracą nie ma szans, nawet jak się jest bardzo dobrym ;d ,ale jakie umiejętności zdobywa się po takiej specjalizacji?

[Xylomena]

No niech się ktoś odezwie, kto się tak specjalizuje.
Na mojego czuja to mogą być różne rzeczy. Na przykład pozostałość po zlikwidowanej w socjologii pracy socjalnej - została kadra nauczycieli na etatach, to trzeba było wymyślić coś zbliżonego. Albo próba skrzyżowania antropologii ze znajomością subkultur .
A bardzo dobrzy nie zginą, obojętnie gdzie trafią na studia .

[Xylomena]

A podejmując wcześniejszą kwestię braku ciągłości specjalizacji. To całkiem częste. Nawet na dużych uczelniach jest z nimi jak w kalejdoskopie i trudno o kontynuację. Studia przerwane na rok, to czasem konieczność zmiany specjalizacji zarazem. I kupa uzupełnień, jak przy przenoszeniu z uczelni na uczelnię lub z kierunku na kierunek.
No na pewno nie jest to uwiązanie i nikomu nie przyszłoby do głowy dyscyplinować kogoś w tym względzie. W każdym razie na II stopniu to już nawet nikt nie patrzy, czy istnieje zgodność między specjalizacją studiowaną, a specjalizacją pracy magisterskiej (przynajmniej na UW). Studiujesz coś tam, a idziesz do promotora z innego zakładu (działu socjologii), bo masz na coś pomysł i u niego piszesz.

[malec]

....
A bardzo dobrzy nie zginą, obojętnie gdzie trafią na studia .

Ja podzielam ten pogląd. Jak ktoś jest bardzo dobry to sobie zawsze poradzi .

Co do wyboru specjalizacji to osobiście uważam, że najwięcej aplikowalnej (nie wiem czy jest takie słowo) wiedzy zdobędziesz specjalizując się w badaniach społecznych/badaniach rynku. I niekoniecznie oznacza to, że będziesz badaczem w przyszłości. Popyt na dobrych analityków był jest i będzie.

[mks22]

A co myślicie o specjalności na UŚ studia II stopnia zarządzanie pracą socjalną i ekonomia społeczna? Waszym zdaniem jest to kolejna specjalność, która została utworzona tylko po to, aby zapewnić etaty pracownikom?

[sammy_gold]

Według mnie Ekonomia społeczna to w tej chwili dość prężnie rozwijający się obszar. Wystarczy spojrzeć na ilość powstających podmiotów ekonomii społecznej. Duża jest też potrzeba na szkolenie osób, które takie podmioty chcą prowadzić. Ja brałam np. udział w szkoleniach Kujawsko-Pałuckiego Centrum Ekonomii Społecznej. Ważne jest też, że można pisać projekty na tego typu działania i aplikować o jakieś środki na tego typu kwestie. Fajne jest też to, że ma się poczucie, że to rzeczywiście może być komuś pomocne.
Zajrzyj sobie na tę stronę:
http://www.kpces.byd.pl/index.php?id=3
Sporo fajnych informacji.

Natomiast co do wyboru specjalności. Ogólnie takie rzeczy można pewnie robić i bez ukończenia takiej specjalności, choć na pewno pomaga. Ja kończyłam Zarządzanie zasobami ludzkimi (studiowałam w Wyższej Szkole Gospodarki w Bydgoszczy na socjologii) i jestem bardzo zadowolona z tej specjalności. Dużo konkretu, zajęcia z praktykami itp.


pozdrawiam

[mks22]

Dzięki Póki co mam zamiar rozpocząć praktykę wakacyjną w podmiocie ekonomii społecznej. Zobaczymy czy to coś dla mnie