licencjat na temat aborcji? proszę o pomoc

forum poświęcone pracom (lic./mgr), kolejnym etapom pisania pracy, dyskusjom na ich temat, zbieraniu informacji na temat źródeł i planów pracy oraz zbieraniu i analizowaniu danych przy użyciu SPSS, EXCEL

Moderator: FrancisBegbie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JustynaJustyna
**
Posty: 11
Rejestracja: czw wrz 23, 2010 2:00 am

licencjat na temat aborcji? proszę o pomoc

Post autor: JustynaJustyna »

Witam,
chciałabym pisać licencjat na temat aborcji, niestety nie mam pomysłu na to, by go sprecyzować. Nie wiem czy lepiej pisać o powodach, dla których kobiety dokonują aborcji, czy może lepiej o tym, jak to wszystko wygląda już po zabiegu, jak one z tym żyją, czy skupić się jeszcze na czymś innym. Boję się tylko, że może być problem z badaniami, jako że aborcja to wciąż temat tabu. Wiem, że temat nie może być zbyt ogólny, dlatego właśnie chciałam poprosić o jakieś konkretne propozycje tematów. Miałam dopiero jedne zajęcia seminaryjne, a na przyszłe mam już podać przykładowy temat, na który chcę pisać.
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

Cześć,

Jak zauważyłaś może być problem z badaniami, masz jakiś pomysł jak dotrzeć do respondentek? Od tego powinnaś zacząć, chyba że zrobisz badania jakościowe przeprowadzając wywiady...tak czy inaczej mniejszą lub większą grupę kobiet musisz znaleźć. Co do przyczyn, wydaje mi się że już wszystko zostało napisane..może skorelować aborcję z in vitro i zbadać dwie grupy..?
Awatar użytkownika
JustynaJustyna
**
Posty: 11
Rejestracja: czw wrz 23, 2010 2:00 am

Post autor: JustynaJustyna »

Generalnie znam jedną dziewczynę, która dokonała aborcji, pewnie w moim otoczeniu jest ich więcej, ale właśnie w tym sęk, że tego się nie dowiem. Jest pewna międzynarodowa organizacja popierająca aborcję, mają stronę internetową, za pośrednictwem której można zamówić tabletki poronne. Na stronie są również wypowiedzi kobiet, które dokonały aborcji, są też pewnie inne fora z wypowiedziami kobiet, jednak takie "pośrednie" informacje to chyba za mało? Co do korelacji aborcja&in vitro obawiam się, że to będzie jak gdyby praca na 2 tematy, że należy skupić się na konkretnym problemie, zagadnieniu, nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi.
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

Tak czy inaczej wszystko rozbija się o badanych, na licencjat powinnaś chyba mieć grupę ok 50 osobową, oczywiście nie jest to regułą, zależy od problemu, ale jedna osoba i domniemanie że jest ich więcej to zdecydowanie za mało. Fora mogą być pomocne w poszukiwaniu kontaktów, i odnajdywaniu nowych aspektów problemów, ale na tym ich rola się kończy..
Aborcja nie jest łatwym tematem...nie chcę też wskazywać innego spojrzenia bo to Twoja praca i to jest w niej najważniejsze
Awatar użytkownika
JustynaJustyna
**
Posty: 11
Rejestracja: czw wrz 23, 2010 2:00 am

Post autor: JustynaJustyna »

Zgadzam się z Tobą. No cóż, pomyślę o czym innym. Dziękuję za pomoc ;)
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

Cześć,

jeżeli chcesz się "pomęczyć" bo temat Cię na prawdę intryguje, to się nie załamuj... i działaj. Jak najbardziej wywiady do ogarnięcia (zależy skąd jesteś, czy chce Ci się ew. ruszyć w podróż na rozmowę, czy znasz fora stricte kobiece itd).

Jest sporo rozwiązań, ale to nie będzie łatwe - możesz np. umówić się na czat /gg czy nawet skype z osobą i przeprowadzić z nią rozmowę przybierającą formę wywiadu.

Metoda kuli śniegowej - to będzie główna metoda przy doborze grupy.

PS: Jak pisałem, jest szansa ale im mniej Ci się chce tym gorzej i odpowiedz sobie szczerze na to czy na prawdę będziesz w stanie się temu poświęcić. Takie badania - jeżeli będą przeprowadzane zgodnie z wszelkimi zasadami mają szanse na publikację w formie artykułu i to nie jednego (czy to stricte naukowego czy popularnonaukowego czy nawet po prostu do kolorowego pisemka - ale satysfakcja murowana).
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

I prawie zgodziłbym się z Francisem, ale moim zdaniem nie będzie łatwo z metodą kuli śniegowej, wiesz... nie rezygnuj bo jakiś gość Ci napisał że będzie ciężko :cool:
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

No ja się zgodzę z Tobą jak najbardziej, łatwo nie będzie :-) ale jak najbardziej do realizacji i to nawet na poziomie licencjata :)

PS: swoją drogą, jak tak szybko dałaś sobie spokój to może jest to jakaś informacja, którą trzeba przeczytać "gdzieś pomiędzy".
Awatar użytkownika
JustynaJustyna
**
Posty: 11
Rejestracja: czw wrz 23, 2010 2:00 am

Post autor: JustynaJustyna »

"współczesne przemiany modelu małżeństwa (partnerstwa?). Fenomen wolnych związków/związków bez zobowiązań." to na razie taki zarys tematu, pewnie trzeba by go przeformułować, chodzi mi głównie o tematykę. zastanawiam się tylko nad dostępnością literatury..artykuły są, owszem. znalazłam m.in. artykuł z "Polityki" o związkach bez zobowiązań. akurat w tym wypadku przeprowadzenie badań nie będzie problemem, ale literatura? znalazłam w internecie tak wstępnie raptem 3 pozycje. co myślicie?
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

Jak dla mnie to ciekawe, cały czas coś się zmienia, warto pochylić się nad Twoim zarysem. Z literaturą też nie będzie problemu, kojarzę żonę Urlicha Becka, chyba ona się tym zajmowała, niestety nie jestem pewien czy nie są to lata 70-te.W każdym razie jeśli wesprzesz się na aktualnych pozycjach, stworzysz ciekawą ankietę, wnioski mogą być naprawdę nowatorskie.
No i nie dawaj za wygraną jeśli coś Cię interesuje :cool:
Jozek

Post autor: Jozek »

Trzeba siê zabezpiecvzaæ ¶rodkami antykoncepcyjnymi to aboorcja nie bêdzie potrzebna. Seks bez zabezpieczenia czy pod wp³ywem alkoholu to jak skok z samolotu bez spadochronu.
Awatar użytkownika
end1066
**
Posty: 12
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 2:00 am

Post autor: end1066 »

Dobry temat ten o wolnych związkach uważam że w Polsce dopiero raczkuje, nasi rodzice zakładali rodziny my kombinujemy. Aborcja może być ciekawym dodatkiem do tej pracy jako świadomy wybór dwojga młodych ludzi też nie spotykane wcześniej. Ciekawy jestem z tą literaturą aborcyjną - kto piszę na ten temat aborcji chyba najwięcej to księża. Przyznam szczerze nie siedzę w temacie mordowania embrionów za głęboko, co najwyżej plemników. Przeszło mi nawet parę razy przez myśl że przecież Stalina mógłbym wysyłać po zapałki jak za jednym euforycznym statystycznym razem morduje 80 000 000 potencjalnych obywateli. Ten może nie najsmaczniejszy żarcik (przepraszam to przez wiek i te no yyyyyyyy hormony) to też aluzja do sztucznego zapłodnienia za które w uznaniu naszego szanownego rządu nie chcemy płacić. NO JUŻ WIDZĘ TĄ ANKIETĘ i zabierraamm się do opprraaacccooooowyyyywannnniiiiia.
ODPOWIEDZ