Nasze mordki :)

miejsce gdzie się przywitasz, poznasz innych użytkowników i regulamin forum.

Moderator: EnOKa

Awatar użytkownika
sosna
***
Posty: 105
Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 2:00 am
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: sosna »

a metryczka całkiem całkiem :)
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
pastor-dusz
**
Posty: 2
Rejestracja: ndz lip 19, 2009 2:00 am

Post autor: pastor-dusz »

To moje zdjęcie.

[zdjęcie niedostępne]
Xylomena
*****
Posty: 544
Rejestracja: czw mar 22, 2007 1:00 am
Lokalizacja: Józefów
Kontakt:

Post autor: Xylomena »

Oryginalny charakter...
Skończona ilość słów dotyczy tylko skończonej ilości uczuć
awariant
***
Posty: 131
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 2:00 am
Lokalizacja: Głowno

Post autor: awariant »

pastor-dusz pisze:To moje zdjęcie.

[zdjęcie niedostępne]
Jak dla mnie brakuje roys roysa z 80 roku i normalnie Vabank:)
Bunt wynika z tego, że nie znasz życia. Buntujesz się przeciwko temu, co zauważasz i czego nie potrafisz zrozumieć. Kiedy zaczynasz Wszystko rozumieć, mówisz:Aha! i masz siedemdziesiąt lat.
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Jedyny oficjalny portret:

http://www.old-picture.com/daguerreotyp ... /Mason.jpg

Trochę stary, ale mówi się trudno.
Xylomena
*****
Posty: 544
Rejestracja: czw mar 22, 2007 1:00 am
Lokalizacja: Józefów
Kontakt:

Post autor: Xylomena »

Niektórzy tak mają. Może kiedyś sportretują Cię lepiej :wink:
Skończona ilość słów dotyczy tylko skończonej ilości uczuć
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

O właśnie, takiej odpowiedzi oczekiwałem.

A tak całkiem serio, to o ile pod względem fizjonomii ten portret ma się nijako do rzeczywistości, to, nie powiem, ten gość ma coś ze mnie. Tego prawdziwego mnie.
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

Dzisiaj dopisałem trochę do swej pracy o web 1.0 jako pewne podobieństwo do renesansu jako początku nowoczesności. Mowa głownie była o Mirandoli, Stev(i)e Davis itd. gdzie wolność traktowana była jak przestrzeń a człowiek stawał się figurą kamaleona - czy to ma sens ?:)
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Powiem tak - podejrzewam, że jest tautologią. A jak ma się to do życia? Chyba nie, ale ja się nie znam.
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

Dopisałem to do twego zdjęcia + komentarzu. Forum jest typowym wytworem web 1.0 (no teraz zmodyfikowanym). Teraz mamy przykład - ile osób z ilu osób się obnażyło? a ile osób z ilu osób możemy wziąć za tych, którymi nie są a mogą się nimi robić?

Podpowiem z (Mamy 1834 zarejestrowanych użytkowników) ;P

Narazie WM - idę spać, o 4 wstaje..:)
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Z czego pisze w porywach siedem osób.


Dobranoc śpiochu.



Gdzie coś dopisałeś? Ślepnę na starośc...
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

To o czym dyskutujemy (moje porównanie renesansu z web 1.0 a Twoje zdjęcie na forum, któro należy interpretować a nie wnioskować bezpośrednio) - jest to charakterystyczne zjawisko dla web 1.0 i renesansu (jako faza in status nascendi nowoczesności) gdzie wolność w jednym przeradza się poprzez uwolnienie z instytucji totalnych a w drugim poprzez brak kontroli, artykulacji - anonimowości...

Pozdrawiam :) (właśnie wróciłem z pracy ble..)
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

A, w takim sensie. Pora była zbyt późna na tak abstrakcyjne skojarzenia.

Nie uważasz, że wob 1.0 było fenomenem jednokierunkowym? Informacje płynęły od adminów do użytkowników.

Dopiero 2.0 to pełna interakcja, a zarazem rozwój anarchii, spowodowany pierwotną wolnością w tej dziedzinie.

Nie porównywałbym tego do renesansu - procesy są trochę podobne, ale ich natura jest inna. Sieć to ograniczenie techniczne, średniowiecze - ideologiczne.
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

idea jest wg. mnie wspólna, przynajmniej odgórny, abstrakcyjny zarys..

Co prawda jednokierunkowy przekaz - owszem, nie mniej jednak meile czy usernet'y czy czaty były "za czasów web 1.0" a w tym wypadku nie można o takowym modelu komunikacji mówić.

W web 1.0 przede wszystkim doszukiwałbym się charakterystyki świadomości tychże ludzi.. ;)
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Nadal mi się wydaje, że ta koncepcja jest zbyt rozbuchana. Web 1.0 to zbyt krótki okres w dziejach, aby go tak analizować. To nawet nie jest jedno pokolenie.
ODPOWIEDZ