Witajcie towarzysze doli i niedoli
Moderator: EnOKa
Witajcie towarzysze doli i niedoli
Jestem tu od kilku chwil, a już się czuję częścią tej grupy....znacie to, co? Pozdrawiam Was wszystkich , mam nadzieję, że będę miała okazję wypowiedziec się w jakiejś dyskuskji . Póki co, pomalutku zaczynam "nasiąkac" socjologią, jestem na pierwszym roku no i druga sesja trwa......aaaaaa. WITAJCIE
a już myślałam, że wszyscy śpią........a tu wita mnie "stara gwardia malec" - dzięki za ten pierwszy wpisik!!!!!! Hmmmm, sobota.... a ja szukam przykładów procesu alternacji .....w sobotę wieczorem...!!!!!!!Kiedyś...bywało zupełnie inaczej........ to chyba to! Jestem, czy nie jestem przykładem...? No tak, chyba pora się położyc... Cieszę się, że się odezwałeś:))) Pierwsze koty za płoty jak to mówią
ja również pozdrawiam, Twój nick jest równie tajemniczy.... a tak poważnie, cieszę się,że się tu znalazłam, pewnie niczego nowego nie wniosę, jedyne co mogę, to podczytywac problemy które są poruszane, no i próbowac cokolwiek zrozumiec. Teraz walcz ze statystyką i powiem szczerze, ze jest mi OBCA!!!!czy ja to muszę pojąc???? RATUNKU!!! Może ktoś borykał się już z podobnymi problemami i znajdę coś co pozwoli mi ruszyc dalej........skorupiaki gatunku A i skorupiaki gatunku B...mówi to komuś coś? pędzę szukac....
- WielkiMason
- ****
- Posty: 185
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am
Aaaa, wiec o pomoc chodziło...
Sugeruję Blalocka i Wieczorkowską, tam to jest łopatologiczne wyjaśnione.
W każdym razie, do zrozumienia statystyki należy mieć pewne podstawy matematyczne, więc książka od matmy z liceum się przyda.
Podstawowa metoda walki ze statystyką? Przykłady. Dużo przykładów. Do oporu.
Sugeruję Blalocka i Wieczorkowską, tam to jest łopatologiczne wyjaśnione.
W każdym razie, do zrozumienia statystyki należy mieć pewne podstawy matematyczne, więc książka od matmy z liceum się przyda.
Podstawowa metoda walki ze statystyką? Przykłady. Dużo przykładów. Do oporu.
No tak, pomoc też, no gdzie jej szukac jak nie wsród speców:) No ale ,że już sobie poradziłam z tymi skorupiakami i to nawet sama...to TAKIE banalne....wstyd się przyznac ze szukałam pomocy...no cóż. Wszystkie dane były na tacy, rzeczywiście wystarczyło poczytac, niestety nie mogę powiedziec tego samego o innych zadaniach z Grenia...........mimo, że tłukę je noc w noc....... , moje wyniki różnią się zdecydowanie od podanych w książce..., bywa tak zdecydowanie za często....muszę to skonsultowac z wydawcą!!!!! ..no cóż. Najważniejsze, że ruszyłam z miejsca. Poza tym, że szukam pomocy.... to chyba jeszcze coś innego mnie tu przywiodło, coś nas chyba tu jednak łączy, no nie jest tak ???
Pozdrawiam WielkiMasonie, dzięki za podsumowanko
Pozdrawiam WielkiMasonie, dzięki za podsumowanko
- WielkiMason
- ****
- Posty: 185
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am
- WielkiMason
- ****
- Posty: 185
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am
- WielkiMason
- ****
- Posty: 185
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am