Klon/Jawor u mnie to jedynie zakupy broszurek:)
zaczeło się od : "Organizacji pozarządowych" potem na mejla przysyłali oferty, a że w sumie niedrogo to coś tam poczytałem
Jak teraz czytam swojego posta to rzeczywiście wyszedłem na skromnego aktywistę
niestety....