Student bierze stypendium na 14 kierunkach! Legalnie Geniusz

gdzie studiować i dlaczego socjologię, gdzie zdobyć dodatkową wiedzę socjologiczną
ODPOWIEDZ
Ritter
*****
Posty: 610
Rejestracja: pn cze 25, 2007 2:00 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Student bierze stypendium na 14 kierunkach! Legalnie Geniusz

Post autor: Ritter »

Piotr z Olsztyna nie jest jeszcze magistrem prawa. Ale już teraz po mistrzowsku potrafi wykorzystywać luki w przepisach.

Nasz bohater - 28-letni - studiuje na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Aktualnie na czternastu kierunkach. Najdłużej - od 2005 r. - na prawie. Tam chodzi na zajęcia, zalicza ćwiczenia, zdaje egzaminy. Na pozostałych kierunkach nie zaprząta sobie tym głowy. W poprzednim semestrze wyleciał z sześciu, ale zapisał się na nowe. "Gazeta Wyborcza Olsztyn":
Znajduje się m.in. na liście studentów zootechniki, energetyki, inżynierii chemicznej i procesowej, mechatroniki, rolnictwa, ogrodnictwa. Ale jest też na filologii ukraińskiej, polonistyce i filozofii.
Imponująca wszechstronność, prawda? Tylko, że wszystko wskazuje (ale nie wiemy na pewno - w końcu obowiązuje domniemanie niewinności), że Piotr po prostu naciąga uczelnię, a więc i budżet państwa. Student dysponuje bowiem orzeczeniem o niepełnosprawności i na każdym z kierunków, na które uczęszcza, dostaje stypendium socjalne. Tylko w tym roku uniwersytet wypłacił mu 10,6 tys zł. Nie są to kokosy, ale młody adept prawa dopiero się rozwija. A Polska - słynnąca ze spójnych i przemyślanych ustaw oraz uczciwości obywateli - jest dla niego rajem.
Co o jego [studenta - BK] postępowaniu sądzi dziekan wydziału prawa i administracji, na którym Piotr studiuje już od kilku lat? - Żyjemy w demokratycznym kraju, jeśli Piotr nie złamał prawa, to nie możemy go napiętnować - uważa prof. Bronisław Sitek.
No tak, w końcu Polska to państwo prawa. Skomplikowanego, niejasnego, czasem wręcz sprzecznego i tworzonego na kolanie przez wesołą gromadkę oryginałów, z których wielu nie zawaha się skłamać dla marnych 300 zł.
Źródło: Pardon
Autor: Bartosz Kowalczyk
Artykuł: tutaj
Stirlitz idąc przez Unter den Linden zauważył człowieka zamalowującego napis na ścianie.
Moderator - pomyślał Stirlitz.
Ritter
*****
Posty: 610
Rejestracja: pn cze 25, 2007 2:00 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Ritter »

Hm, może warto to przemyśleć? :razz:
Stirlitz idąc przez Unter den Linden zauważył człowieka zamalowującego napis na ścianie.
Moderator - pomyślał Stirlitz.
Awatar użytkownika
koziolek
****
Posty: 156
Rejestracja: sob paź 25, 2008 2:00 am

Post autor: koziolek »

Sprytny student :lol:
EnOKa
****
Posty: 287
Rejestracja: pt kwie 06, 2007 2:00 am
Lokalizacja: ok/Poznania

Post autor: EnOKa »

Ach, to nasze piękne polskie prawo...
socjopat
*****
Posty: 627
Rejestracja: pn lut 26, 2007 1:00 am

Post autor: socjopat »

ja nie kumam, w regulaminach studiów dziennych jest kruczek, że wolno tylko na jednym kierunku jednocześnie (no chyba ze nie na wszystkich uczelniach) a na niestacjonarnych by się chyba jednak nie opłacało, bo te kosztują - no nic, idę spać z moją niewiedzą :grin:
Xylomena
*****
Posty: 544
Rejestracja: czw mar 22, 2007 1:00 am
Lokalizacja: Józefów
Kontakt:

Post autor: Xylomena »

Zawsze miałam poczucie, że w sprawie stypendiów niczego nie można zrozumieć i nie należy się o to starać. Może nagłaśnianie takich przypadków jest o tyle przydatne, że ktoś zechce zaoszczędzić na tym jednym studencie, a za to wzbogaci jakimiś uporządkowanymi rozporządzeniami (i dostępnymi studentom) masy innych, którzy nie starają się nawet podejmować prób uzyskania stypendiów z powodu zawiłości i konspiracji, jak to obliczają i jak się w tym połapać, że dali za mało i czas się odwoływać.
(Ritter, nasza bratnia uczelnia na mazurach, która powołała mury szkoły z których korzystamy, z całą pewnością posiada wiele specyfik godniejszych do nagłaśniania :wink: )
Skończona ilość słów dotyczy tylko skończonej ilości uczuć
ODPOWIEDZ